Priest
- Kategoria:
- literatura obyczajowa, romans
- Cykl:
- Zakazany owoc (Sierra Simone) (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- Priest
- Wydawnictwo:
- Papierowe Serca
- Data wydania:
- 2024-04-24
- Data 1. wyd. pol.:
- 2024-04-24
- Data 1. wydania:
- 2015-06-15
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788383219141
- Tłumacz:
- Urszula Musyl
Nie chciał zgrzeszyć myślą, mową ani tym bardziej uczynkiem. Był dobrym księdzem, opiekunem i powiernikiem parafii. Ona zmieniła wszystko.
Różaniec w dłoni i oczy zwrócone ku Bogu: Tyler Bell to przykładny, ceniony w parafii ksiądz. Odkąd los postawił go na ścieżce wiary, niesie pomoc zagubionym. Zawsze myśli o tych, którzy potrzebują duchowej opieki.
Nie wahał się więc pomóc jej.
Do konfesjonału zbliżyła się targana wyrzutami sumienia. Choć niewierząca, Poppy poszukiwała rozgrzeszenia, duchowego wsparcia... Ojciec Bell zaczął się zastanawiać, czy Bóg wystawia go na próbę.
Seksowny głos i czerwona szminka — zobaczył niewiele więcej, ale od razu jej zapragnął. Sądził, że będzie w stanie trwać przy Panu, odrzucając wszelkie pokusy. Ale odrzucenie pokusy w przypadku Poppy wydaje się równie wielkim grzechem, jak poddanie się jej. Tyler chce trzymać się swojej wiary, o którą walczył przez długie lata. Jednak jak można wyrzec się czegoś, czego pragnie się całym sobą?
Jedyna w swoim rodzaju Sierra Simone powieścią „Priest” rozpoczyna przepełnioną pokusami trylogię Zakazany owoc. Ta lektura to czysta, grzeszna przyjemność!
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 521
- 215
- 45
- 24
- 15
- 9
- 5
- 4
- 4
- 4
OPINIE i DYSKUSJE
Spodziewałam się czegoś ciekawszego z slowburn, tymczasem było tam po prostu pełno przekleństw, nudna akcja i postacie bez większego charakteru
Spodziewałam się czegoś ciekawszego z slowburn, tymczasem było tam po prostu pełno przekleństw, nudna akcja i postacie bez większego charakteru
Pokaż mimo toOczywiście, porusza niekonwencjonalne tematy, które nie są dla wszystkich, część osób mogła zostać urażona, jednak według mnie to jest literatura, więc tematy taboo powinny być poruszane.
Myślałam, iż będzie to płytki erotyk, który nie da nic do myślenia, i będzie opisywał tylko zbliżenia fizyczne.
Nie mogłam się bardziej mylić! Ta książka miała w sobie jakiś magnetyzm, który nie pozwolił mi jej przerwać, pełna przemyśleń i walki samemu z sobą fabuła, napewno zaciekawiła nie tylko mnie.
Zbliżenia fizyczne, były oczywiście opisywane bardzo dokładnie, pełne namiętności i pożądania, które czytelnik odczuwał dzięki, tej właśnie magii słów.
Intrygująca, kontrowersyjna i gorąca lektura, która zapadnie wam w pamięć na długo.
Oczywiście, porusza niekonwencjonalne tematy, które nie są dla wszystkich, część osób mogła zostać urażona, jednak według mnie to jest literatura, więc tematy taboo powinny być poruszane.
więcej Pokaż mimo toMyślałam, iż będzie to płytki erotyk, który nie da nic do myślenia, i będzie opisywał tylko zbliżenia fizyczne.
Nie mogłam się bardziej mylić! Ta książka miała w sobie jakiś magnetyzm,...
„Nazywam się Tyler Anselm Bell. Kilka miesięcy temu złamałem przysięgę celibatu na ołtarzu własnego kościoła i Boże dopomóż mi – zrobil bym to ponownie. Jestem księdzem i to jest moja spowiedź.”
To właśnie takimi słowami zaczyna się powieść, która wywołała niemałe kontrowersje w książkowym świecie. Ludzie podeszli do jej oceniania na podstawie szczegółowych informacji, nie zadając sobie trudu, by najpierw zapoznać się z treścią. Dla książki i wydawnictwa to niewątpliwie korzystne, gdyż wywołana dyskusja przyciąga uwagę czytelników. Jednakże, czy wciąż ludzie oczytani powinni tak łatwo ferować wyroki, nie zanurzając się wcześniej w samej lekturze?
Czy miłość jest zarezerwowana jedynie dla wybranych, a pożądanie można zgasić niczym zapałkę? Nic, co ludzkie, nie jest nam obce, a pragnienia potrafią przyćmić jasność umysłu, wystawiając człowieka na ciężką próbę. Niechaj więc pierwszy rzuci kamieniem ten, który w żadnym aspekcie nie zgrzeszył.
Miłość i pożądanie to dwa z najpotężniejszych uczuć, jakie mogą zawładnąć sercem człowieka. Czy można je od siebie oddzielić, czy są one splecione w nieuchwytnym tańcu, który jednocześnie unosi i przygniata duszę?
Książki, które odbiegają od utartych schematów, są tym, co cenię najbardziej w literaturze. Już sama zapowiedź tej pozycji sprawiła, że wiedziałam, iż będę chciała ją przeczytać.
W świecie pełnym powtarzalnych narracji i przewidywalnych fabuł, to właśnie te dzieła, które odważnie zrywają z konwencją, przyciągają moją uwagę i pobudzają wyobraźnię. To one wnoszą powiew świeżości, otwierając nowe horyzonty myślowe i uczuciowe. Gdy tylko usłyszałam o tej książce, poczułam, że kryje w sobie coś wyjątkowego, coś, co wykracza poza zwyczajne opowieści.
Książka nie skupia się jedynie na cielesnych uniesieniach bohaterów, których nie brakuje, ale również na ich wewnętrznych rozterkach. Wraz z nimi, będąc w rozdarciu, zaczynamy inaczej postrzegać pewne sprawy, zyskując głębsze zrozumienie i dozę empatii.
Opowieść ta, choć pełna namiętności, przenika znacznie głębiej, dotykając istoty ludzkich emocji i dylematów. Bohaterowie, zmagając się ze swoimi wewnętrznymi konfliktami, otwierają przed nami świat pełen subtelnych niuansów i skomplikowanych wyborów. Wchodząc w ich skórę, doświadczamy ich wahań i wątpliwości, co pozwala nam spojrzeć na rzeczywistość z nowej perspektywy.
Ta powieść prowadzi nas przez labirynt moralnych dylematów, zmuszając do introspekcji i kontemplacji nad istotą naszych wyborów. W chwili, gdy stajemy w obliczu własnych grzechów, pojawia się pytanie, czy świadomość nieuniknionych następstw zdołałaby nas powstrzymać od ich ponownego popełnienia.
„Nazywam się Tyler Anselm Bell. Kilka miesięcy temu złamałem przysięgę celibatu na ołtarzu własnego kościoła i Boże dopomóż mi – zrobil bym to ponownie. Jestem księdzem i to jest moja spowiedź.”
więcej Pokaż mimo toTo właśnie takimi słowami zaczyna się powieść, która wywołała niemałe kontrowersje w książkowym świecie. Ludzie podeszli do jej oceniania na podstawie szczegółowych informacji,...
Nie wrócę do niej i bardzo się cieszę że nie zakupiłam jej w wersji papierowej
Nie wrócę do niej i bardzo się cieszę że nie zakupiłam jej w wersji papierowej
Pokaż mimo to„Przepasz mnie Panie, pasem czystości i zgaś we mnie ogień pożądliwości”.
Taler Bell poświęcił się swojej wierze i Bogu. Przykładny ksiądz, ceniony przez swoich parafian, pragnął pomagać potrzebującym, wspierać zagubione dusze. Nie chciał zgrzeszyć ani myślą, ani uczynkiem, dopóki nie pojawiła się ona. Targana wyrzutami sumienia Poppy, choć nie wierzyła, potrzebowała rozgrzeszenia. Ojciec Bell był osobą, która ją wysłuchała i nie oceniała. Stał się jej powiernikiem, jednak jej blond włosy, seksowny głos i czerwona szminka sprawiły, że jej zapragnął. Czy Bóg wystawił wiarę swojego pasterza na próbę? „I oto stałem przed … wyborem. Czarne i białe, noc i dzień, jedno albo drugie. Poppy albo Bóg”.
Kocham kontrowersyjne książki, dlatego też zdecydowałam się na „Priesta” Sierry Simone. I powiem Wam, że nie była ona dla mnie aż tak kontrowersyjna, aż tak zepsuta, jak przedstawiają ją bookmedia. Nie rozumiem, o co tyle krzyku, jakby w naszym realnym świecie nie dochodziło do takich lub niestety i gorszych sytuacji. Ta pozycja to fikcyjna opowieść, erotyk z dużą ilością se*su, w której nie zabrakło dylematów moralnych. Gdy ją czytałam, widziałam mężczyznę i kobietę, których połączyło silne pożądanie. Gdyby nie miejsca aktów i wewnętrzne rozterki bohaterów mogłabym zapomnieć, że Tayler jest księdzem. Uwielbiam zakazane relacje w romansach, a taka została tu idealnie przedstawiona. Oboje wiedzieli, że to nie powinno się zdarzyć, i oboje mieli wyrzuty sumienia. Oboje byli dobrymi ludźmi, którzy szukają swojego powołania. Każdy ma prawo się zagubić, życie nie jest proste, często podejmuje się decyzje, które nie do końca są dla otoczenia akceptowalne. Dla mnie to była okraszona sporą dawką erotyzmu opowieść o walce z przekonaniami, uczuciami oraz sumieniem, opowieść o poszukiwaniu właściwej drogi, ukazująca różne aspekty miłości. Czy polecam, owszem. Jeśli jednak nie czujesz, że potrafisz przekroczyć tę granicę, to tego nie rób, ale jednocześnie nie oceniaj tych, którzy się odważyli. Amen.
Współpraca reklamowa Papierowe serca
„Przepasz mnie Panie, pasem czystości i zgaś we mnie ogień pożądliwości”.
więcej Pokaż mimo toTaler Bell poświęcił się swojej wierze i Bogu. Przykładny ksiądz, ceniony przez swoich parafian, pragnął pomagać potrzebującym, wspierać zagubione dusze. Nie chciał zgrzeszyć ani myślą, ani uczynkiem, dopóki nie pojawiła się ona. Targana wyrzutami sumienia Poppy, choć nie wierzyła, potrzebowała...
"Priest" - 1 tom serii Zakazany owoc
Sierra Simone
7/10
"Priest" romans z gatunku tych kontrowersyjnych, który zanim na dobre rozgoscił się na półkach w księgarniach, wywołał fale hejtu na czytelniczki go czytające, i generalnie wielkie oburzenie w bookowym świecie. A to wszystko przez jeden konkretny fragment.
Tylko czy należy oceniać książkę przez pryzmat jednego małego fragmentu wyrwanego z kontekstu? Czy mamy prawo oceniać kogoś przez pryzmat tego co czyta?
Czy ja jestem złą osobą bo przeczytałam "Priesta"?
Odpowiedź na każde z pytać brzmi nie!
Gdyby każdy zajął się sobą, a nie oceniał wszystko i wszystkich dookoła, świat byłby mniej fałszywy i toksyczny.
Nie wiem skąd wzięł się ten lincz, serio tego nie rozumiem. Wydarzenia w niej zawarte to czysta fikcja, wytwór wyobraźni autorki i ja szanuje to w jaki sposób przedstawiła tą historię.
Zamiast znęcać się nad książką, wydawnictwem, czytelniczkami i psioczyć o upadku literatury, warto uświadomić sobie, że w realnym świecie księża, którzy ślubowali celibat, robią o wiele gorsze rzeczy niż to czego dopuścił się Tyler, i w dodatku są w tym bezkarni.
Ale wracając do historii Tylera i Poppy.
Dla mnie ta książka nie okazała się kontrowersyjną tak jak myślałam, że będzie, nie zniesmaczyła mnie, nie spowodowała oburzenia. Dla mnie to po prostu był kolejny romans z zakazaną relacją, okraszony sporą dawką scen erotycznych. Jedyna różnica to, to, że tym razem bohaterem był ksiądz, ale czy to coś zmienia w moim odbiorze tej treści? No nie, bo to dla mnie książka jak każda inna.
Może nie zachwyciła mnie jakoś spektakularnie, ale nie żałuję ani jednej chwili, które jej poświęciłam. Ta książka oprócz bardzo dużej ilości spice scen (Sierra Simone ma taki styl, piszę erotyki, jej książki są mocno nasiąknięte pikanterią),ma też bardzo dobrze napisane inne wątki. To nie jest głupi, płytki erotyk, to książka o miłości, która nie zawsze jest piękna i urocza, ale bywa też skomplikowana. To książka o wierze, o tym co się powinno, a czego nie wypada, to książka o dylematach moralnych i niemoralnych.
Z całą pewnością nie jest to książka dla każdego i nie każdy powinien ją czytać. Czasami lepiej odpuścić. Jednak jeśli już chcesz ją ocenić, nawet jeśli negatywnie, to nie rób tego po wybórczych fragmentach, oceń ją wtedy gdy będziesz mieć pogląd na całość, a nie na jej ułamek.
Ja polecam "Priesta", ale decyzja czy ją przeczytacie nie należy do mnie, należy do Was i to Wy wiecie czy jest ona dla Was odpowiednią lekturą.
Nic na siłę 😉 czytajmy to co chcemy, a nie to co czytać wypada, w obawie, że komuś to się nie spodoba.
Nie chcesz, nie czytaj, ale nie oceniaj jeśli nie przeczytałaś!
<E-book kupiony na legimi >
"Priest" - 1 tom serii Zakazany owoc
więcej Pokaż mimo toSierra Simone
7/10
"Priest" romans z gatunku tych kontrowersyjnych, który zanim na dobre rozgoscił się na półkach w księgarniach, wywołał fale hejtu na czytelniczki go czytające, i generalnie wielkie oburzenie w bookowym świecie. A to wszystko przez jeden konkretny fragment.
Tylko czy należy oceniać książkę przez pryzmat jednego...
[współpraca reklamowa z @wydawnictwopapieroweserca]
Historia opowiada o dwudziestodziewięcioletnim ojcze Tylerze Bell’u, który w obliczu ogromnej rodzinnej tragedii (trzy lata wstecz) odczuł powołanie wstąpienia w poczet duchownych. Z należytą starannością dba o obraz księży oraz wiary wśród miejscowych parafian. Wychodzi im na przeciw, nie zamykając się wyłącznie na prowadzeniu cyklicznych obrzędów religijnych, ale i wspierając mieszkańców należących do grupy mniej zamożnej, a także zwracając się bezpośrednio do tutejszej młodzieży. Ojciec Bell jest bez wątpienia księdzem z powołania i człowiekiem głębokiej wiary. Stale kieruje się zasadami wytyczonymi przez religię kościoła katolickiego, a w chwilach zwątpienia zwraca się do Boga. I o tym właśnie w głównej mierze jest ta książka. Nie o zachwianiu wiary, ale o wewnętrznej walce człowieka między pokusą, a tym co stanowi główny filar życiowej drogi bohatera. Ojciec Bell ani przez chwilę nie zwątpił, a wręcz cały czas szukał powrotu do drogi ku Bogu. Pokusą w tym przypadku jest Poppy Danforth, z którą to główny bohater ma romans. I tak, jest to erotyk. Zdecydowanie można określić jakoby ich relacja rodziła się nie z zauroczenia, a z pożądania. Sceny i postępowanie bohaterów pewnie będzie przekroczeniem granicy wielu czytelników. Jednak żadne z działań nie pozostaje bez refleksji, bez błąkających się myśli, bez wyrzutów. Odczuwalny staje się ból, który towarzyszy Tylerowi, gdy dociera do niego, że definiowaną przez niego słabością złamał śluby celibatu. W mojej opinii jest to coś więcej niż erotyk i właśnie na ten aspekt należałoby zwrócić uwagę sięgając po tę pozycję.
[współpraca reklamowa z @wydawnictwopapieroweserca]
więcej Pokaż mimo toHistoria opowiada o dwudziestodziewięcioletnim ojcze Tylerze Bell’u, który w obliczu ogromnej rodzinnej tragedii (trzy lata wstecz) odczuł powołanie wstąpienia w poczet duchownych. Z należytą starannością dba o obraz księży oraz wiary wśród miejscowych parafian. Wychodzi im na przeciw, nie zamykając się wyłącznie na...
❤️ Priest - Sierra Simone ❤️
„Zawsze byłem dobry w przestrzeganiu zasad.
Dopóki nie pojawiła się ona.”
[współpraca reklamowa @wydawnictwopapieroweserca]
„Priest” czyli książka, która w ostatnim czasie wzbudziła wiele kontrowersji w bookmediach.
Zaczynając czytać tę książek nie miałam wobec niej tak naprawdę żadnych oczekiwań. Nie nastawiałam się, że będzie ona świetna lub fatalna. Stwierdziłam, że sama chce wyrobić sobie zdanie o tej pozycji.
I tak naprawdę tuż po skończeniu czytania tej historii, stwierdzam, że była ona okej. Nie skradła mojego serca ani nie wprowadziła mnie w zastój. Była w porządku. Nie wybudziła we mnie jakiś większych uczuć, ale gdyby ktoś się mnie zapytał czy polecam tę książkę to moja odpowiedź brzmiałaby tak. Uważam, że jeśli ktoś jest fanem takich mrocznych i kontrowersyjnych historii to z pewnością powinien sięgnąć po tą pozycję i samemu sprawdzić czy przypadnie mu ona do gustu. Ja osobiście daje tej książce 3⭐️/5, ponieważ momentami troszeczkę się na niej nudziłam. Aczkolwiek ostatnie 100 stron nadrabiają tą nudę i sprawiają, że na końcówce czułam wiele emocji naraz! Z ogromną niecierpliwością czekam na drugi tom, ponieważ już po samych motywach jestem mega zaintrygowana tą historią! Pamiętajcie proszę, że ta książka należy do kategorii 18+😚😚
❤️ Priest - Sierra Simone ❤️
więcej Pokaż mimo to„Zawsze byłem dobry w przestrzeganiu zasad.
Dopóki nie pojawiła się ona.”
[współpraca reklamowa @wydawnictwopapieroweserca]
„Priest” czyli książka, która w ostatnim czasie wzbudziła wiele kontrowersji w bookmediach.
Zaczynając czytać tę książek nie miałam wobec niej tak naprawdę żadnych oczekiwań. Nie nastawiałam się, że będzie ona świetna...
“Czułem się winny, ale nie wiedziałem, czy zdołam się opanować, jeśli znów ją zobaczę”.
[ współpraca reklamowa: @wydawnictwopapieroweserca ]
„Priest” jest w pewnym sensie przekroczeniem granicy, za którą nie będę mogła wrócić. Nie jestem osobą wierzącą i nigdy nią nie byłam. Zawsze wpajano mi, że takie połączenie jest złe. Wydawało się złe. Ale czy naprawdę jest?
Tyler – mężczyzna, który został księdzem z powołania. Po śmierci siostry postanowił wkroczyć na ścieżkę wiary, szukając ukojenia w czymś, co doszczętnie złamało jego rodzinę.
Poppy – kobieta, która miała poukładane życie, choć raczej ułożone przez rodziców. W pewnym momencie postanowiła porzucić wszystko, by szukać miejsca, gdzie poczuje się sobą i ucieknie przed mroczną przeszłością.
Spodziewałam się... w sumie nie wiem czego. Nie zakładałam, że ta książka będzie miała dużą wartość. Myślałam, że będzie to zwykły erotyk z kontrowersyjnym wątkiem, bez głębszego przesłania i bez elementów, które skłonią mnie do refleksji. To, jak bardzo pomyliłam się w pierwszym osądzie, jest dość zabawne.
Autorka oferuje nam dobrze napisany aspekt psychologiczny postaci, szczególnie konflikt moralny Tylera. Z jednej strony jest jego powołanie, w które włożył naprawdę wiele, a z drugiej Poppy, czyli pokusa, której najzwyczajniej w świecie nie potrafi się oprzeć.
Każdy popełniony grzech niesie ze sobą konsekwencje i wymaga pokuty, co doskonale ilustrują losy Poppy i Tylera.
Główny bohater przeszedł długą i burzliwą drogę od chwili, gdy po raz pierwszy spotkał Poppy. Wielokrotnie nękały go wątpliwości dotyczące wiary, gdy stawał w obliczu ciemnych myśli. Zastanawiał się, czy ich spotkanie było wolą Boga czy też próbą, mającą przetestować jego wytrwałość. Sierra Simone prezentuje historię mężczyzny, który jest zagubiony i zastanawia się, czy podążył właściwą ścieżką.
Nie ulega wątpliwości, że historia wypełniona jest erotyzmem, ale nie wszystko się na nim opiera. Sceny są odważne, nawet bardzo, a kontekst ich miejsca (często mury kościoła) budzi mieszane uczucia. Mimo to, wszystko łączy się w spójną całość, dostarczając nam ciekawą, poruszającą opowieść.
Jedną z cech wyróżniających książkę jest fakt, że praktycznie cała opowiedziana jest z perspektywy Tylera. Choć nie przypadła mi do gustu postać Poppy, nie wyobrażam sobie innej bohaterki na jej miejscu. To brzmi paradoksalnie. Zwłaszcza nie podobało mi się jej zachowanie w finale... Było dziwne, dziecinne. Mogłoby to zostać rozegrane w mniej schematyczny sposób.
"Priest" to kontrowersyjna powieść, która wniosła duży powiew świeżości. Wydaje mi się, że tego właśnie potrzebowałam - czegoś zupełnie innego, niemoralnego, wyróżniającego się. Wzbudziła we mnie wiele skrajnych emocji. Nie zapomnę o niej szybko, być może nawet będę do niej wracać.
“Czułem się winny, ale nie wiedziałem, czy zdołam się opanować, jeśli znów ją zobaczę”.
więcej Pokaż mimo to[ współpraca reklamowa: @wydawnictwopapieroweserca ]
„Priest” jest w pewnym sensie przekroczeniem granicy, za którą nie będę mogła wrócić. Nie jestem osobą wierzącą i nigdy nią nie byłam. Zawsze wpajano mi, że takie połączenie jest złe. Wydawało się złe. Ale czy naprawdę jest?
Tyler –...
Książka, która wywołała chyba największy szum w książkowych mediach i zdecydowanie nie jest dla każdego (co widać na moim przykładzie).
Historia Tylera i Poppy to nieustanna walka z pokusami i przeznaczeniem. To nie cukierkowy, przesłodzony romans, a bardzo gorący erotyk, gdzie główne skrzypce gra młody ksiądz wdający się w romans z kobietą. Nie znajdziecie tutaj wolno rozwijającej się relacji. To co połączyło bohaterów jest bardzo szybkie i BARDZO namiętne. To właśnie jest dla mnie jeden z minusów tej powieści. Nie podoba mi się, że już na pierwszych stronach doszło do zbliżeń pomiędzy bohaterami, zdecydowanie preferuję wolniej rozwijające się relacje.
Moim zdaniem to co połączyło bohaterów to nie miłość a pożądanie i niejednokrotnie utwierdzałam się w tym przekonaniu czytając sceny zbliżeń bohaterów. Muszę przyznać, że niektóre z nich wzbudzały we mnie lekkie obrzydzenie i trochę nie mieściło mi się to w głowie.
Podsumowując, książka NIE JEST DLA KAŻDEGO i tak jak mi może się komuś nie spodobać. Jednakże szanuję osoby, które pokochały historię Tylera i Poppy, ponieważ każdy ma prawo czytać to co chce. Moim zdaniem książka po prostu nie trafiła w moje gusta czytelnicze. W pewnych momentach było po porostu dla mnie za dużo wulgarności i to mnie od niej odrzucało.
{współpraca reklamowa z papieroweserca}
Książka, która wywołała chyba największy szum w książkowych mediach i zdecydowanie nie jest dla każdego (co widać na moim przykładzie).
więcej Pokaż mimo toHistoria Tylera i Poppy to nieustanna walka z pokusami i przeznaczeniem. To nie cukierkowy, przesłodzony romans, a bardzo gorący erotyk, gdzie główne skrzypce gra młody ksiądz wdający się w romans z kobietą. Nie znajdziecie tutaj wolno...